Powrót

KRS na nowych zasadach

 

Formularze w uproszczonej formie, autouzupełnianie informacji z innych systemów czy ujednolicony system opłat. Sądy rejestrowe chcą przyspieszyć swoje działanie i przechodzą do rejestru przedsiębiorców e-KRS. Czy wprowadzone zmiany to rzeczywiście ułatwienie dla przedsiębiorców? Sytuację analizuje mecenas Aleksandra Sztajner-Świecka.

Dawno zapowiadana modyfikacja zasad działania Krajowego Rejestru Sądowego wprowadza spore zmiany dla przedsiębiorców i ma przyspieszyć proces rozpatrywania złożonych wniosków. Przez e-KRS można teraz zarejestrować spółkę, wprowadzić w niej zmiany, przejrzeć akta, wykreślić z rejestru czy dołączyć niezbędne załączniki – wszystko za pośrednictwem Portalu Rejestrów Sądowych. Niewątpliwie zaletami nowego systemu są uproszczone wersje dotychczasowych formularzy oraz automatyczne wypełnianie kluczowych informacji o przedsiębiorstwie. W przypadku zmiany danych wystarczy wpisać numer KRS, a formularz zostanie uzupełniony o potrzebne informacje, jak NIP czy REGON. Co więcej, ujednolicony został też system opłat. Te będą wpływać teraz na rachunek Sądu Apelacyjnego w Krakowie.

Papierowe wersje dokumentów nie są już przez sądy rozpatrywane. Składając wniosek należy go opatrzyć podpisem elektronicznym osoby, która reprezentuje dany podmiot, czyli kwalifikowanym podpisem elektronicznym, ePUAP lub profilem zaufanym. To dlatego w systemie elektronicznej komunikacji z sądem istotna będzie rola profesjonalnych pełnomocników, którzy posiadając wieloletnie doświadczenie oraz podpis kwalifikowany są w stanie znacznie szybciej złożyć wniosek. Przedsiębiorca, który nawet na co dzień korzysta z podpisu kwalifikowanego, może mieć problemy z właściwym złożeniem wniosku, co zajmie mu kilka godzin. Za pomocą podpisu kwalifikowanego pełnomocnik będzie mógł podpisać skan i wysłać go do sądu, przyspieszając całą sprawę.

Z kolei przedsiębiorca, który po raz pierwszy będzie rejestrował firmę może napotkać trudności podczas korzystania z nowego systemu. Przede wszystkim musi założyć konto na Portalu Rejestrów Sądowych. Samodzielnie wypełnić wniosek, a składając załączniki dla przyśpieszenia podpisać je podpisem kwalifikowanym, inaczej sąd wezwie go do przedłożenia oryginału dokumentu, odpisu lub wyciągu poświadczonego urzędowo. Na pewno dużym ułatwieniem jest automatyczne pobieranie umowy spółki sporządzonej w formie aktu notarialnego, z Centralnego Repozytorium Elektronicznych Wypisów Aktów Notarialnych. Należy jedynie wpisać nr RW znajdujący się na tym dokumencie. Choć portal jest intuicyjny i przyspiesza proces np. rejestracji spółki, przez uproszczenie niezbędnych formularzy, to nie każdy posiada podpis kwalifikowany, który jest konieczny by sprawę doprowadzić do końca. Jego brak oznacza nie tylko wydłużenie procesu, ale i komplikacje.

Rejestracja w 7 dni?

Po zmianach rejestracja spółki miała się odbyć w ciągu 7 dni, a przy zarejestrowaniu spółki poprzez portal s24 w zaledwie jeden dzień. Już teraz wiadomo, że proces trwa dłużej, brakuje jasnych zasad działania, a sądy rejestrowe nadal wymagają złożenia oryginalnych dokumentów w wersji papierowej. Tak się dzieje jeśli złożony wniosek wraz z dokumentami nie ma podpisów kwalifikowanych. Wówczas sąd zobowiąże wnioskodawców do przedłożenia w wyznaczonym terminie oryginałów, w formie papierowej. Jeśli wniosek i dokumenty są od razu podpisane podpisem kwalifikowanym, oryginałów nie trzeba już składać.

Inaczej jest w przypadku stowarzyszeń i fundacji. Dla nich złożenie wniosku za pośrednictwem systemu teleinformatycznego nadal pozostaje tylko jedną z opcji – dostępną obok dotychczasowej formy pisemnej.

 

 Aleksandra Sztajner-Świecka